Nie spodziewałam się żadnej wygranej. Nigdy mi nie szło w losowaniach. Raz w życiu wygrałam książkę, której dwa egzemplarze stały już u mnie na półce. A tu proszę - dostałam najpierw informację od Jadzika z Krzyżykowej Krainy, a wczoraj paczuszkę, a w niej same przyjemne rzeczy
Od razu z córciami usiadłyśmy sobie do kawusi i cukiereczków aby przeglądać książeczki. Jak ja lubię czytać!!!!
Pięknie wyszywana serwetka wylądowała na wezgłowiu fotela, świetnie tam pasuje.
gratuluje wygranej i życzę kolejnych:)
OdpowiedzUsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuń