Etykiety

przędzenie (28) druty (25) kartka (18) czesanki (17) chusta (12) krzyżyk (11) South American (8) alpaka (7) farbowanie (6) Finnish (5) merynos (5) BFL (4) Devon (4) Szetland (4) album (4) czapka (4) skarpetki (4) szydełko (4) Corrediale (3) jedwab (3) Coburger (2) Spotkanie (2) bawełna (2) bluzka (2) materiały (2) moher (2) rękawiczki (2) Jackob (1) baby moher (1) ciasto (1) kuchnia (1) notes (1) pies (1) polska (1) pudełko (1) sernik (1) sweter (1) szalik (1) szycie (1) wielbłąd (1)

sobota, 1 października 2011

3 miesiace nie zagladałam?

No nie mogę uwierzyć, że to aż tak dawno temu było.
W tym czasie niewiele zrobiłam. Jedynie tuniczkę dla mojej córci. Sorry, za nie najlepszą jakość tego zdjęcia.


A drugą taką samą zaczęłam dla siebie. Na razie niewiele z tego wynika, przypuszczam, że tunika będzie do noszenia dopiero następnego lata. Ale za parę dni idę na parę dni do szpitala, więc drutki zabieram ze sobą, może coś posunie się do przodu. Bo w planach mam kilka innych rzeczy, ale sprawa ma się ze mną tak, że nie lubię zostawiać rzeczy niedokończonych.

1 komentarz:

  1. Oj i sliczna tunika! Wazne, ze pasja w Tobie pozostaje, wiec prosze nie marudzic tylko powoli sobie dziubac na drutach, tudziesz szydelku :)

    OdpowiedzUsuń