Etykiety

przędzenie (28) druty (25) kartka (18) czesanki (17) chusta (12) krzyżyk (11) South American (8) alpaka (7) farbowanie (6) Finnish (5) merynos (5) BFL (4) Devon (4) Szetland (4) album (4) czapka (4) skarpetki (4) szydełko (4) Corrediale (3) jedwab (3) Coburger (2) Spotkanie (2) bawełna (2) bluzka (2) materiały (2) moher (2) rękawiczki (2) Jackob (1) baby moher (1) ciasto (1) kuchnia (1) notes (1) pies (1) polska (1) pudełko (1) sernik (1) sweter (1) szalik (1) szycie (1) wielbłąd (1)

sobota, 21 kwietnia 2012

Stabilizacja

Pełnej stabilizacji jeszcze nie mam, ale już się przeprowadziliśmy "na swoje" i powoli się urządzamy. Ostatnie miesiące były doprawdy wariackie. Ale już widać zbliżający się koniec tego szaleństwa. Jeśli ktoś by mnie pytał, to nie lubię urządzać mieszkania, wybierać kafelek czy mebli. Taka akcja po prostu mnie przeraża i przygniata. 

Oczywiście nie był to czas, gdy człowiek zabiera się za jakieś rękodzieło. Trzeba było pilnować ekip wykańczających, zamawiać różne materiały o istnieniu niektórych nie miałam pojęcia. Za to już niedługo zrobi się spokojnie i będę miała własne biurko do ... swoich spraw: np. do robienia scrapbooking'u. I w sypialni nie będzie komputera, i wkrótce usiądę sobie na fotelu i zabiorę się za rozpoczętą tunikę. Miała być zrobiona co prawda na zeszłoroczne wakacji. No ale nic to, w tym roku też przecież będzie lato.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz