Etykiety

przędzenie (28) druty (25) kartka (18) czesanki (17) chusta (12) krzyżyk (11) South American (8) alpaka (7) farbowanie (6) Finnish (5) merynos (5) BFL (4) Devon (4) Szetland (4) album (4) czapka (4) skarpetki (4) szydełko (4) Corrediale (3) jedwab (3) Coburger (2) Spotkanie (2) bawełna (2) bluzka (2) materiały (2) moher (2) rękawiczki (2) Jackob (1) baby moher (1) ciasto (1) kuchnia (1) notes (1) pies (1) polska (1) pudełko (1) sernik (1) sweter (1) szalik (1) szycie (1) wielbłąd (1)

wtorek, 1 stycznia 2013

Alpaka wyczesana

Zawzięłam się i wyczesałam drugi raz moją alpakę. Jest tego 70g - niewiele (reszta czeka w szopie w ogrodzie), ale puch taki, że aż pięknie. Mam nadzieję, że uda mi się uprząść z tego miękką nitkę, bo na razie mam tendencje do zbyt mocnego skrętu. Ale co ja mam zrobić, gdy boję się, że inaczej się zerwie? A mam takie doświadczenie? 

No nic, martwić się będę później. Na razie cieszę się z czesanki - jest cudownie miękka i puszysta.


A to kawałek uprzędziony:


A poniżej uprzędzona już cała. 2pl. Chyba za słabo skręcam. Podpowiedzcie mi kochane prządki, bo chciałabym, aby wychodziło tak pięknie jak Wam. Bo po prawdzie miałam nadzieję, że wyjdzie trochę ładniej.


A tak swoją drogą to marzy mi się jakieś spotkanie z bardziej doświadczonymi w tej dziedzinie koleżankami. Jest ktoś z okolic Warszawy - czy też stolica jest zbyt nowoczesna i starożytnym rękodziełem się nie zajmuje?

2 komentarze:

  1. dobra robota, teraz czekam aż jakieś cudo powstanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, pewnie cudo to nie będzie, bo na razie szykuje się prosty szalik. Taki jak w czasach, gdy uczyłam się druty trzymać ;)

      Usuń