Etykiety

przędzenie (28) druty (25) kartka (18) czesanki (17) chusta (12) krzyżyk (11) South American (8) alpaka (7) farbowanie (6) Finnish (5) merynos (5) BFL (4) Devon (4) Szetland (4) album (4) czapka (4) skarpetki (4) szydełko (4) Corrediale (3) jedwab (3) Coburger (2) Spotkanie (2) bawełna (2) bluzka (2) materiały (2) moher (2) rękawiczki (2) Jackob (1) baby moher (1) ciasto (1) kuchnia (1) notes (1) pies (1) polska (1) pudełko (1) sernik (1) sweter (1) szalik (1) szycie (1) wielbłąd (1)

czwartek, 10 stycznia 2013

Luty w kalendarzu

Luty się zbliża, a ja jestem rozpędzona w wyszywaniu kalendarza. I luty już wyszyłam. Co prawda wybrałam inne kolory, ale ja już tak mam, że lubię kombinować. Jeśli chodzi o kolory samego obrazka, które także zmieniłam, to bardzo mi się podobają. Natomiast źle dobrałam kolory liter do koloru tła. Powinien być większy kontrast. No trudno - tak czasami bywa jak człowiekowi się wydaje, że jest najmądrzejszy. 


A tutaj mamy luty ze styczniem

 
Gdy skończyłam - to z rozpędu wyszyłam ramki dla pozostałych miesięcy. Niech czekają na swoją kolej. Oczywiście jak zwykle musiałam pomajstrować w kolorach. Mam nadzieję, że tym razem z lepszym efektem.

7 komentarzy:

  1. Bardzo ładnie wychodzi. Zapraszam do mnie na wymiankę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jadzik, kochana, ja to się boję wymianek - tzn. tego, że to co zrobię nie będzie wystarczająco dobre.

      Usuń
  2. A właśnie, że fajnie wygląda, nie wszystko musi być takie ostre, ja bardzo lubię właśnie taki efekt rozmycia, cieni itp. :)
    Cała kanwa z ramkami też super wygląda!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki.
      W ogóle wzór jest fajny. Mam nadzieję, że wytrwam i skończę ten kalendarz.

      Usuń
  3. Mam ochotę ogromna wyhaftować wszystkie ramki , tak do przodu :)
    Haftując marzec, zaczęłam od ramki i dopiero kończąc czapkę ludka zielonobrodego zauważyłam że jego kapelusz zachodzi na ramke! Pruć odrobinę musiałam :)

    OdpowiedzUsuń